sobota, 22 sierpnia 2020

Biała szatka

Mój Mały Książe poprosił mnie abym została jego Matką Chrzestną. Niezwykły zaszczyt i szczęście przekułam na len. Dosłownie. Przygotowałam dla niego białą szatkę z gołębicą.
Dołączyłam również dwa białe śliniaczki z delikatnym haftem upamiętniającym dzisiejszy dzień.
Całość zapakowana w proste pudełko z okienkiem stanowi symboliczny prezent od Matki Chrzestnej. Resztę prezentu pokażę Wam jutro, a teraz idę świętować 😏

4 komentarze:

  1. Szatka jest cudowna, sliniaczki i pudełko, bardzo to eleganckie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny prezencik, haft Ci wyszedł rewelacyjnie na tej szatce. Ciekawa jestem co Matka Chrzestna jeszcze przygotowała.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu,dziś znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie pod nowym wpisem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna szatka!
    Ten hafcik prezentuje się na niej, naprawdę uroczo :)
    Pozdrawiam ciepło.
    K.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
To wasza obecność tu daje mi motywację do działania.
Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.