piątek, 29 czerwca 2018

Michasiowy śliniaczek

W ostatni poniedziałek maja oczka na świat otwarł śliczny chłopczyk  - Michaś. Aby upamiętnić tą chwilę Cioteczka Ada poprosiła mnie o zrobienie metryczki - śliniaczka.

 Bazę - śliniaczek frotte na ceratce ze wstawką z Aida do wykonania haftu - zakupiłam u Igiełka-MB.
 Na śliniaczku rozwiesiłam pranie w kolorach tradycyjnie chłopięcych - błękit i granat.

W kompozycji było dużo konturowania, ale tym razem sprawiło mi to dużo frajdy.


5 komentarzy:

  1. Bardzo fajny śliniaczek Ci wyszedł, a hafcik jest świetny:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny hafcik zagościł na śliniaczku :)
    Podoba mi się w formie metryczki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny haft wybrałaś. Śliczniaczek jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
To wasza obecność tu daje mi motywację do działania.
Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.