W ostatni poniedziałek maja oczka na świat otwarł śliczny chłopczyk - Michaś. Aby upamiętnić tą chwilę Cioteczka Ada poprosiła mnie o zrobienie metryczki - śliniaczka.
Bazę - śliniaczek frotte na ceratce ze wstawką z Aida do wykonania haftu - zakupiłam u Igiełka-MB.
Na śliniaczku rozwiesiłam pranie w kolorach tradycyjnie chłopięcych - błękit i granat.
W kompozycji było dużo konturowania, ale tym razem sprawiło mi to dużo frajdy.
Jestem zodiakalnym Bliźniakiem z krwi i kości. Pełnym ciepła, serca i jednocześnie złośliwości i burzy wewnętrznej. Potrafię kochać na zabój i znienawidzić jednocześnie. Wszystko - człowieka, sytuację, pracę, hobby. Uwielbiam książki za ich zapach, szelest kartek i tajemnicę ukrytą pomiędzy okładkami. Godzinami wyszywam, robię na szydełku - robótkuję. Jestem wsiowo - leśna kobita, która mieszkając w mieście czułaby się jak szczur w za małej klatce.
Strony
Strony
Etykiety
#wyzwanieLC2022
(12)
2022
(19)
album
(29)
biscornu
(7)
blogowe imieniny
(16)
Boże Narodzenie
(67)
cardmaking
(200)
Choinka 2020
(12)
fartuszki
(19)
haft krzyżykowy
(346)
Imieniny miesiąca
(12)
Kartka BN 2019
(12)
Kartka BN 2020
(13)
kartka okolicznościowa
(56)
kartki wielkanocne
(16)
kolorowe zoo
(7)
Magic Doll
(15)
Maria Brovko
(9)
metryczka
(7)
monogram
(31)
obraz
(65)
poduszka
(24)
religijne
(19)
scrapbooking
(61)
serwetka
(17)
szycie
(21)
szydełkowanie
(41)
śliniaczki
(8)
TUSAL 2018
(14)
TUSAL 2019
(17)
Wielkanoc
(25)
zabawy blogowe
(238)
zakładki
(19)
Bardzo fajny śliniaczek Ci wyszedł, a hafcik jest świetny:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Dziękuję.
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik zagościł na śliniaczku :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się w formie metryczki.
Dziękuję bardzo.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny haft wybrałaś. Śliczniaczek jest piękny :)
OdpowiedzUsuń