wtorek, 3 maja 2022

#wyzwanie LC2022 - kwiecień

Kwietniowe zadanie czytelnicze wydawało się być banalnie łatwym. Wszak książek z kwiatami na okładce u mnie jest niemało. Przygotowałam sobie porządną piramidkę do przeczytania.
Rzeczywistość okazała się być dużo bardziej wymagająca. Udało mi się przeczytać zaledwie jedną z nich. Mało tego - skończyłam ją już w maju...
A wszystkiemu winna był druga część cyklu "Obca" spod pióra Diany Gabaldon. Dla serialomanów bliżej znana jako "Outlander". Tak to już jest jak ktoś nie umie/ nie lubi ciągnąć kilku książek za okładkę...
Wliczając w to kilka dnia bez lektury, kwiecień przyniósł mi 573 stron.
W efekcie kwietniowy słupek wygląda marnie, ale wcale mnie to nie załamuje. Mam do tych blisko 5000 stron dołożyć co najmniej drugie tyle do Sylwestra.

1 komentarz:

  1. Agatko i tak Cię podziwiam. Wiem jak to jest jak Cię jakaś seria wciągnie. Nie da się jej odłożyć.
    Pozdrawiam i gratuluję tylu przeczytanych książek.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
To wasza obecność tu daje mi motywację do działania.
Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.