Kilka dni temu "piknęło mi" powiadomienie w aplikacji InPostu, że "została dla Ciebie umieszczona paczka w paczkomacie od Anna I.". Zdziwienie moje i ciekawość była ogromna, bo na żadne przesyłki się nie umawiałyśmy. A tu okazuje się, że Ania postanowiła zrobić mi niespodziankę urodzinową.
W przesyłce - niespodziance znalazła się śliczna kartka urodzinowa oraz książka z zakładką. Ania trafiła idealnie w mój gust! Niezmiernie się cieszę i dziękuję, jeszcze raz, za pamięć.
Musze się Wam też pochwalić niezwykle oryginalnymi (jak co roku) życzeniami od mojego brata. Jak zawsze sprawiły, że uśmiecham się bez ustanku na samo wspomnienie o tym co tym razem napisał:
"Pełen nieświadomości przyszedłem dzisiaj do pracy. Pełen nieświadomości włączyłem, komputer. Pełen nieświadomości piłem kawę. Jedną i drugą. Zżarłem też trzy żelki u Patrycji. Też w nieświadomości. Aż nagle spojrzałem na kalendarz na ścianie. Patrzyłem długo i czułem, że nie chodzi jednak o 24 czerwca który jest między pierwszym a trzecim. Wzrok opadł jednak na 18-stego. Oczywiście! Urodziny M.... Jakże bym mógł zapomnieć.
A jak wiadomo, nieszczęścia chodzą parami (patrz L... i J...) to dlatego też z tej okazji pragnę złożyć Ci Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe. Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy. :)"
Prawda, że urocze? Dla porządku tylko napiszę, że imiona (wszystkie męskie) wykropkowałam, żeby zachować wymogi RODO ;)
Agatko raz jeszcze wszystkiego dobrego i cieszę się że niespodzianka się udała. Przyjemnego czytania!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To i ja przyłączam się do życzń wszystkiego najlepszego - urodzinowo!
OdpowiedzUsuńZdrowia i uśmiechu na twarzy.
OdpowiedzUsuń