W tym miesiącu poszłam jak burza! W moim kwietnym wianku przybyło bardzo dużo krzyżyków i powoli zbliżam się do końca. To znaczy do końca krzyżykowania, bo przede mną cała pajęcza sieć back stichów (kontury). A to nie będzie bułka z masłem...
Jestem zodiakalnym Bliźniakiem z krwi i kości. Pełnym ciepła, serca i jednocześnie złośliwości i burzy wewnętrznej. Potrafię kochać na zabój i znienawidzić jednocześnie. Wszystko - człowieka, sytuację, pracę, hobby. Uwielbiam książki za ich zapach, szelest kartek i tajemnicę ukrytą pomiędzy okładkami. Godzinami wyszywam, robię na szydełku - robótkuję. Jestem wsiowo - leśna kobita, która mieszkając w mieście czułaby się jak szczur w za małej klatce.
Strony
Strony
Strony 3
Etykiety
#wyzwanieLC2022
(12)
2022
(19)
Boże Narodzenie
(67)
Choinka 2020
(12)
Imieniny miesiąca
(12)
Kartka BN 2019
(12)
Kartka BN 2020
(13)
Magic Doll
(15)
Maria Brovko
(9)
TUSAL 2018
(14)
TUSAL 2019
(17)
Wielkanoc
(25)
album
(29)
biscornu
(7)
blogowe imieniny
(16)
cardmaking
(202)
fartuszki
(19)
haft krzyżykowy
(349)
kartka okolicznościowa
(56)
kartki wielkanocne
(16)
kolorowe zoo
(7)
metryczka
(7)
monogram
(31)
obraz
(68)
poduszka
(24)
religijne
(19)
scrapbooking
(61)
serwetka
(17)
szycie
(21)
szydełkowanie
(41)
zabawy blogowe
(238)
zakładki
(19)
śliniaczki
(8)
Hafcik cudny ale tych konturów nie zazdroszczę. Wrr ... bardzo ich nie lubię, ale fakt nadają haftowi wyrazistość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Och ! Widać, że cudo powstaje ! Podziwiam !!!
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńPiękny fakt!
OdpowiedzUsuń