Przeglądałam ja sobie ostatnio pasmanteryjne zasoby allegro i natrafiłam na ofertę "końcówki tkanin bawełnianych 1 kg". No jak tu nie skorzystać? Oczywiście że kupiłam. Materiały przyszły przeróżne - słodkie dziewczęce, dla fanów piłki kopanej, dla wielbicieli pająków, w stylu folk i ...
Kawałki dość spore, bo 160 na 30-60 cm. Myślałam, że dłużej poczekają na swoją kolej, ale wypadek przy smażeniu placków ziemniaczanych (oj, bolesny, ogromny bąbel...) zmusił mnie do odłożenia na kilka dni igły (obecnie wyszywam konia na czarnej kanwie) i przeproszenia się z maszyną do szycia. Szersze paski zostawiłam na poszewki na poduszki, ale o tym innym razem.
Wąskie paski zostały przeznaczone na maseczki. Wszak bez tego teraz ani rusz. Maseczki są dwustronne. Jedna strona jest z bawełny wzorzystej, a druga gładka. W zależności od nastroju i okoliczności ;). Ja osobiście wolę ta wzorzystą, weselszą stronę.
Kroiłam tak ten materiał, zszywałam, zaprasowywałam i okazało się, że uszyłam cały karton maseczek (około 60 szt.). Teraz pozostało mi je popakować po jednej do woreczka i rozesłać po rodzinie i znajomych.
Chętnych do własnoręcznie uszytych maseczek odsyłam na blog Tkaniny Karoliny, gdzie znajdziecie szablony do wydruku i wskazówki krok po kroku.
no to podziwiam Agatko, ja nie mam tyle zapału, poza tym zajechałam sobie maszynę na gumkach więc póki co odpuszczam maseczki. Super, że Tobie udało się tak dużo uszyć a chętni się na pewno znajdą !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Napracowałaś się. Podziwiam, że tyle tego nacięłaś i naszyłaś.
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie i zdrowia życzę.
To ja poproszę jeden woreczek :))), oczywiście żartuję. Bardzo fajnie wyszły.Nie mogę się zdecydować, który wzór najfajniej wygląda, ale pająki, no nieźle.
OdpowiedzUsuńWow ale napracowałaś się! Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za ilość maseczek. Patrząc na ich ogrom, to nie widać, żeby paluszek był chory. Piękne maseczki.
OdpowiedzUsuń