Zawsze
mówiła, że szyć, wyszywać, robótkować będę póki mi oczu starczy. Nie
upatrywałam innego źródła przymusowej abstynencji. Przeoczyłam symptomy i
teraz mam zakaz trzymania igły. Na razie chwilowy, do złagodzenia
objawów. Chyba, że nie ustąpią to pod nóż i długotrwały odwyk....
Na razie łykam leki, zakładam stabilizator, oszczędzam rękę i ganiam ze skierowaniami po medykach, a w między czasie sięgam do szuflady po stare niedokończone i nie publikowane prace. Wykańczam, sklejam, opisuje i szykuje dla Was posty. Bohaterem dzisiejszego jest moja wesoła gromadka z kolorowego zoo.
Na razie łykam leki, zakładam stabilizator, oszczędzam rękę i ganiam ze skierowaniami po medykach, a w między czasie sięgam do szuflady po stare niedokończone i nie publikowane prace. Wykańczam, sklejam, opisuje i szykuje dla Was posty. Bohaterem dzisiejszego jest moja wesoła gromadka z kolorowego zoo.
Założenia były ambitniejsze, zwierząt miało być więcej, ale jak zawsze i wszystko zostało zweryfikowane przez życie. Myślę, że i tak jest nieźle.
Znam te wzory i tym bardziej podziwiam! Fajny pomysł na ich zagospodarowanie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDla mnie to był super pomysł na wymiatanie resztek, bo dobierałam kolory z posiadanych zapasów. A plamy kolorów są na tyle duże, że wyszywa się bardzo łatwo, szybko i przyjemnie.
UsuńŚwietne są te wzory. Podziwiam, że aż tyle udało Ci się ich wyhaftować :)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze kilka w zanadrzu. Może kiedyś do nich wrócę?
UsuńPiękne prace, ja też się boję, że zdrowie a raczej jego brak sprawi , że nie będę mogła wyszywac. Życzę zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Mam nadzieję, że to nie potrwa za długo, bo wpadnę w depresję ;)
UsuńPolepszenia ci życzę! Obyś mogła wrócić do wyszywania w pełni sił. Rewelacyjne te poduszki, najbardziej spodobał mi się orzeł. A niedźwiedź, o ten to robi wrażenie!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! O tak, orzeł to wisienka na torcie...
UsuńWspaniała kolekcja:-) I zdrówka życzę, oraz powrotu do pełnej hafciarskiej sprawności:-) Wszystkiego co dobre:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję!. Musowo i szybko, bo o czym ja tu do Was pisać będę, jak szuflady z niepublikowanych prac wyczyszczę?
UsuńFajny komplet zwierzaków, dobrze że go nam pokazałaś :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się spodobał.
UsuńJak dla mnie jest bomba !!! Kolorowe zoo w komplecie jest rewelacyjne, a wykorzystanie na poduszki genialne.
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrówka, oby ręka szybko wróciła do sprawności
Pozdrawiam
Piękna kolekcja.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwspaniałe :)
OdpowiedzUsuńAgatko, mam nadzieję, że będziesz mogła wrócić do tego, co kochasz.
OdpowiedzUsuń