sobota, 11 grudnia 2021

Zajączek z muszką

Gdzie się człowiek nie obróci tam wszędzie choinki, światełka, bombki, śnieg i bałwanki. Czas zatem wypuścić zajączka na śnieg. Niech sobie pokica. Co tam zajączka - całe stado...
Ile razy sobie obiecam, że koniec z "hafcikami" na karki okolicznościowe, że wracam do wyszywania dużych obrazów, tyle razy okazuje się, że mam "słabą silną wolę". Ale jak patrzę na te króliczki to wcale mi nie żal.

4 komentarze:

  1. Agatko urocze są te zajączki, tak niewiele krzyżyków mają ale ten wzór jest genialny. Fajne też kartki z nimi stworzyłaś. A wola słaba , oby tylko tak się objawiała :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze zajączki. Fajne kartki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zajączki urocze. Małe hafty dają więcej radości, bo szybciej się je kończy, więc można więcej wyszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne kicajce :) niewiele a robia urok :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
To wasza obecność tu daje mi motywację do działania.
Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.