czwartek, 19 marca 2020

Magic Doll - Makowa Panienka

Przeurocze Panienki z serii Magic Doll zagościły na moim warsztacie już na dobre. Szaleństwem byłoby powiedzieć, że wyszyję je wszystkie bo jest ich cała gromada. Jedno co mogę Wam obiecać - będę się starała sprostać temu szaleństwu... dlatego dziś przedstawiam Wam Makową Panienkę. Jakaż ona swojska! Jaka nasza! Polska...
I choć wzory dla tych panienek rozpisane są idealnie, ja zawsze muszę dorzucić swój kamyczek. Tym razem były to zdobienia na szaliczku. Oryginalne w odcieniu czerwieni za bardzo zlewały się z szalikiem, a tak ładnie współgrają z białymi kropkami na sukience. Guziczki też są moją inwencją. W oryginale są to białe XXX z czarną obwódką.
I jeszcze kwiat we włosach. Az pros się, żeby mak miał błyszczące, koralikowe pręciki a nie knoty z czarnej nitki.
A Wam jak się podoba moja (już szósta) lala? Następna będzie zupełnym zaskoczeniem...

6 komentarzy:

  1. Agatko jest cudna. Faktycznie jest ich mnóstwo , co jedna to ładniejsza ale dla mnie na dziś sa zdecydowanie za duże . Twoja zmiany bardzo mi się podobają. Ciekawa jestem jak je zagospodarujesz ?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest prześliczna. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  3. Agatko, cudowna ta panienka, wspaniała praca! Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna panienka:) Agatko bardzo dziękuję a urodzinową kartkę:) Sprawiłaś mi dużą niespodziankę:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna, wszystkie te laleczki mają pięknie upięte włosy.

    OdpowiedzUsuń
  6. W haftach podoba mi się inwencja hafciarki. Przeglądam nieraz prace zrobione wg tego samego wzoru, a jednak każda jest inna.
    A koraliki w maku to super pomysł.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
To wasza obecność tu daje mi motywację do działania.
Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.