środa, 22 kwietnia 2020

Mariaż haftu krzyżykowego ze scrapbookingiem.

Przymusowe siedzenie w domu sprawia, że w grafiku pojawiło się pojęcie "dodatkowy czas". A cóż to jest, zapytacie? To zakupy robione w 99% on-line, dojście do pracy w 30 sekund, zajęcia pro-zdrowotne w domu, szkoła przez net, odwołane zajęcia dodatkowe dla dzieci, praca nad wizażem na poziomie minimum z minimum, odwołane wyjazdy, koncerty, spotkania... Wszystko to zamieniłam na kolejne książki (Wyzwanie czytelnicze 2020) i wykańczanie zaczętych projektów. Jednym z nich jest lisek - temat pierwszego zadania z zabawy Sal z Marią Brovko.
Wkraczając w ta zabawę miałam założenie, że powstanie kolekcja zeszytów z haftowanymi okładkami. Oto pierwszy z nich. Haft chroniony jest kieszonką z folii, w której umieściłam trochę brokatowego pyłu. Papiery, haft, brokat - osobno było ok, ale już razem zbyt strojnie jak dla mnie i ostatecznie nie jestem zadowolona z efektu, ale pierwsze koty za płoty. Z następnym zeszytem będę mądrzejsza.
Wewnętrzne okładki też są wyklejone kolorowym papierem. Umieściłam też na nich małe kieszonki na pojedyncze zapiski.
Zeszyt ma mi posłużyć za swoistego rodzaju kalendarz/notatnik/pamiętnik więc co 10 kartek umieściłam "zakładkę" wykonaną z taśmy dekoracyjnej. Na ostatniej zaś stronie umieściłam gumkę (ze starej teczki na dokumenty), tak aby można było zeszyt zamknąć i włożyć do torebki, bez strachu, że się otworzy i zniszczy.
I jeszcze raz rzut oka na całość...

5 komentarzy:

  1. Rewelacja! Jestem pod ogromnym wrażeniem pomysłu, a wykonanie jest obłędne! fajnie dobrane kolory papierów, a pomysł z brokatowym pyłem nietuzinkowy :) Gratuluję !

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnie prezentuje się ten lisek na okładce notesu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy pomysł, a wykonanie kapitalne, brawo! Pozdrawiam serdecznie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Agatko brawo !! Świetny pomysł. Taki zeszyt zawsze się przyda a wykorzystanie haftu na okładce to doskonały omysł. Mnie się ten zeszycik podoba.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest świetny, od dawna marzy mi się, żeby zrobić coś takiego z mufinką np:) Może kiedyś się zbiorę:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
To wasza obecność tu daje mi motywację do działania.
Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.