piątek, 1 grudnia 2017

Plany na wieczory zimowe

 
 Wchodzę ja sobie do pasmanterii z zamiarem kupienia włóczki na nowy komin/szal, bo przecież ten co noszę teraz ma już rok(!). Pora zrobić nowy, bo wiecie to tak jak z malowaniem paznokci-hybryda jest fajna, ale szybko się opatrzy i chciałoby się zmienić kolor, a on wciąż świeży i szkoda.
No więc (tak wiem, nie zaczyna się od...) wchodzę ja sobie do pasmanterii po włóczkę, wybieram , wybieram i wybrać nie mogę, bo oba ładne. A komin miał być jeden.
I cóż byście zrobiły na moim miejscu?
Ja oczywiście będąc na moim miejscu... kupiłabym oba kolory. I tak też zrobiłam.
To zawsze kończy się tak samo.... Zawsze kupię więcej niż planowałam.

Może macie jakiś ciekawy wzór na komin albo szal robiony na szydełku?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze.
To wasza obecność tu daje mi motywację do działania.
Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.