Czas jakiś skuszona zaproszeniem Magdy do wspólnej zabawy w "Podaj dalej" zaczęłam snuć myśli jak to i co to będzie i czy ja nie zapomnę o zgłoszeniu. Według zasad Magda miała rok czasu na odpowiedź na mój anons, a tu proszę bardzo - zaledwie po kilku dniach słyszę od dziadka mieszkającego za płotem:"Dziołcha tu paczka na Ciebie czeka"/
Jaka paczka, myślę sobie? Ano moi drodzy - taka wypełniona po brzegi wspaniałościami. A zaczęło się od kartki z pięknym monogramem i miłymi słowami skreślonymi w moją stronę. Bardzo to miła zapowiedź tego co w środku.
A w środku serwetki z kaszubskim motywem ludowym, kilka arkuszy papierów do ozdabiania kartek z motywem BN, piankowe scrapki, tasiemka, cudownie pachnące świeczki, słodycze, brokat, herbatki, muliny.
A na samym dnie pudełeczka coś co skradło moje serce bez reszty -
maleńka ośmiorniczka (?) wykonana na szydełku i złota nitka firmy
Anchor.Oj będą przyszłoroczne śnieżynki na kartkach świątecznych ociekały złotem.
Dziękuję za wspaniałą przesyłkę i zapraszam 2 (pierwsze zgłoszenia) osoby do wspólnej zabawy, które w ciągu (najpóźniej) roku otrzymają ode mnie niespodziankę i będą chętne kontynuować zabawę dalej.
😃
OdpowiedzUsuńNa bogato :) Świetne prezenty!
OdpowiedzUsuńO tak!To była bardzo miła niespodzianka.
Usuń