sobota, 28 kwietnia 2018

Myszka

Przedstawiam Wam Moim Mili małe acz waleczne zwierzątko. Myszkę, która wcale myszką nie jest.
Myszka jest ukochaną psinką (chihuahua) swoje Pani - Beaty.
Beata z tej miłości poprosiła mnie o uwiecznienie Myszki na zakładce.
 I choć Myszki nigdy nie widziałam mam nadzieję, że choć trochę jest podobna do siebie.
Szerokość taśmy trochę mnie ograniczyła, więc oryginalny obrazek (psia w czerwonej torebce) został przycięty na szerokość 27 krzyżyków.
A tak prezentuje się gotowa zakładka w całej okazałości.

czwartek, 26 kwietnia 2018

Pozytywne myśli

Spotykamy czasem na swojej drodze życia osobę, którą może widujemy nie nazbyt często ale każde spotkanie wyczekiwane jest z utęsknieniem i kończy się wielkim zastrzykiem energii i pozytywnych myśli.Każdespotkanie naznaczone jest uśmiechem, opowieściami z cyklu "co nowego", planami na przyszłość.
I taką właśnie osoba dla mnie jest Pani Iwonka K. Choć spotykamy się tylko przy okazji spraw służbowych, to myśli moje często zaprzątnięte są jej osobą i jej troskami, radościami, naszymi wspólnymi sprawami i znajomymi.
Dziś rano szykując dla Pani Iwonki i jej bliskich "małe co-nie-co" miałam nadzieję, że będzie będzie to dobra wróżba. Niestety okoliczności sprawiły że rozstałyśmy się ze łzami i z ciężkim sercem.

Pani Iwonko, życzę dużo siły na najbliższe tygodnie, a siła ta drzemie w uśmiechu wnuczki. 
Los przytłacza, lecz kobieta jest silna. A Pani musi być teraz silna dla męża.
Wierzę, że mimo chmur i deszczu (nie tylko na tym wiosennym niebie) jeszcze zobaczę Pani roześmiane szczerym uśmiechem oczy.
Do zobaczenia niebawem na leśnych duktach.

niedziela, 22 kwietnia 2018

Kasperkowe śliniaczki

 Pewien mały chłopiec imieniem Kasper potrzebował śliniaczków. Oczywiście nie mogłam się nie zgodzić wykonać dla tych pięknych, dużych i okrągłych oczu haftów na śliniaczkach zamówionych u Igiełka-MB. Po trzech weekendowych dniach powstały w pełni spersonalizowane i chłopięce obrazki. Popatrzcie sami....
 

środa, 18 kwietnia 2018

Kartki z monogramen

Moje "literki" doczekały się wczoraj oprawy. Powstało 20 kartek okolicznościowych do wręczenia z okazji imienin, urodzin, rocznicy ślubu, zdanego egzaminu (Gimnazjaliści - trzymam dziś za Was kciuki!!!) i każdej innej ważnej daty w życiu naszych bliskich. Kartki trafiają do Szuflady, ale robiłam je z myślą o Was Moi Mili. 
Was, którzy od kilku już lat śledzicie Krzyżyk do krzyżyka za pośrednictwem FB i Was, którzy dołączyli do mnie tu na blogu. 
Tymi kartkami chciałam Wam (choć tylko wirtualnie) podziękować za bytność. 
Niestety z imienia, nazwiska, nick'a mogę wyróżnić tylko tym zalogowane dusze, ale do Was będących w ukryciu też mocno się uśmiecham. 😻😻😻😻😻😻😻
 I - jak Igiełka-MB...
 
 D - jak Damian, Danuta, Dorota...
 
 B- jak Barbara, Basia, Beata, Bogdan, Bożena...
 A - jak Agnieszka, Arek, Artur, Ania, Ada, Adalia...
 H- jak Hubert, Hanna...
B - jak Barbara, Basia, Beata, Bogdan, Bożena...
 M - jak Magda, Małgorzata, Marta, MJ, Michał, Menia, Madzia, Monika...
 T - jak Tadeusz, Teresa...
 S - jak Szczepan, Salon La Vie...
 B - jak Barbara, Basia, Beata, Bogdan, Bożena...
L - jak Lena, Lucyna, Lidia...
 P - jak Patrycja, Paulina...
 P - jak Patrycja, Paulina...
 A - jak Agnieszka, Arek, Ania,Artur, Adalia, Ada...
 K - jak Klaudia, Karolina, Karol...
 J- jak Jolana, Justyna...
 N- jak Nina, Natalia...
 M- jak Monika, Marta, Małgorzata, Michał, Magda,Menia, Madzia, MJ...
 A - jak Arek, Ada, Adalia, Artur, Ania, Agnieszka...
E- jak Emilia, Ewa, Ewelina...

wtorek, 17 kwietnia 2018

Cynowe gody B & J

18:51 "Czy mogę mieć do Ciebie prośbę? Potrzebuję kartkę na 10 rocznicę ślubu."
18:52 - Oczywiście!Jaki motyw-kwiaty?, tort?, inicjały....
I wtedy dotarło do mnie, że to na już. Wybrałam więc bardzo prosty obrazek ale....
21:05 - I jak?
21:07 "Super!"

Myślę, że ten prosty w swojej formie i prosta w sumie oprawa spisała się bardzo dobrze.

P. S. Dobrze jest mieć w domu zapasy na takie szybkie akcje.

A Wam - B & J życzę abyście byli dla siebie i ziarnem pieprzu i szczyptą soli. I tym co raduje i tym co boli. Cały czas razem, w miłości rozkwicie. Gdy ku jesieni skieruje Was życie.
Ag_Agata

poniedziałek, 16 kwietnia 2018

TUSAL 2018 - kwiecień

Nie wiadomo kiedy minoł kolejny miesiąc...
Nie wiadomo kiedy zrobił sie kwiecień...
Nie wiadomo kiedy pojawiła si wiosna...
Nie wiadomo kiedy w słoiczku zaczęłam upychać nitki...

Słoiczek wypełnia się dzielnie. Musiałam zrobić w nim nawet mały remont i powyciągałam z niego wszystkie karteczki z mulin, bo zajmowały zbyt dużo miejsca. Teraz, pełen tylko nitkowych ścinek, prezentuje się bardzo kolorowo. Bo i kolorowe są moje ostatnie prace. Pastelowe róże wciąż leżą grzecznie w woreczku i czekają na swoją kolej, a ja szaleję z małymi formami - śliniaczki, zakładki, woreczki z motywami kwiatowo - zwierzęco - dziecinnymi. Wszystko dzięki akcji Wymiatamy resztki.

środa, 11 kwietnia 2018

Kogucie uczucia


Wiosna rozbudziła się już na całego. Nastał czas kwiatów, miłości i nowego życia. Ptaszki w moich wolierach oraz te leśne, zalatujące na moje podwórko uwijają się jak w ukropie szykując gniazdka na przyjęcie pisklaków.
I ja postanowiłam wyczarować kilka "kurczaczków", a ich powstawanie zilustrowałam dla Was wierszykiem autorstwa Angela T znaleziony w serwisie wiersze.kobieta.pl.

Ja zawiesiłam ptaszki w oknie, ale doskonale znajdują się jako ozdoba na gałęziach drzew, jako zawieszki zapachowe do samochodu, szafy, łazienki...

Kogucie uczucia

W pewnej wiosce tuż przy lesie
Gdzie się głośno echo niesie
Mieszkał kogut, wraz kurami
Przyzwoicie z zasadami
 Żadnej nie faworyzował
Do czasu, gdy pojawiła się nowa
Jak pięknie ona stroszyła piórka
Ach, co za dama! Prawdziwa kurka
 Lecz kogut na kurce nie zrobił wrażenia
Traktowała go z dystansem, prawie od niechcenia
Zakochana bowiem była w psie sąsiada
Choć to miłość nie możliwa, trudna rada
 Potrafił on codziennie nocnym wyciem
Przyprawić ją, o miłosne serca bicie
Koguta ze złości krew zalewała
Że bardziej niż jego, psa uwielbiała
 I pewnej nocy przyszło rozwiązanie
Kiedy kogut popadł w rozmyślanie
Zakradł się lis do jego kurnika
Wybuchła wrzawa, wielka panika
 Lis złapał kurkę prosto za szyję
Ta się wyrywa, już ledwo żyje
Kogut na głowę lisowi wskoczył
Drapie i dziobie go prosto w oczy
 Wypuścił kurkę i uciekł do lasu
Kurka dziękować spieszy zawczasu
Takiego bohatera przy boku miałam
A ja do psa, głupio wzdychałam
 Teraz codzienne koguta budzenie
Przyprawia kurkę o piórek drżenie
Miłości za płotem ona szukała
A tuż pod nosem prawdziwą miała

wtorek, 10 kwietnia 2018

Wiosenne porządki

Co się dzieje z wykorzystanymi wzorami? Hm... Chowają się po szufladach, pufach, pudełkach, koszyczkach z podręcznymi akcesoriami hafciarskimi. A przynajmniej tak było do dziś.
Kupiłam mały segregator i koszulki A5 na wydrukowane wzory.
Każda koszulka na osobny wzór lub serię wzorów o tej samej tematyce.
 I choć część wzorów (np. ostatnio haftowane literki) "zczytuję" z ekranu komórki to szybko się okazało, że jeden mały segregator i 100 koszulek to za mało...
Przy porządkowaniu swoich zapasów okazało się, że niektóre wzory nie były jeszcze przeze mnie użyte... Trzeba będzie to szybko nadrobić.
 A wy jak przechowujecie swoje wzory?

poniedziałek, 9 kwietnia 2018

Kocie zakładki

 Ja chyba mam jednak (lekkiego) bzika na punkcie kotów...

  Przedstawiam Wam gromadkę zaczytanych kotów. Przyczaiły się na taśmie z białej kanwy i schowały między kartkami książek.
 Taśma podszyta jest grubszym, ciemno zielonym filcem, a chwost zrobiony jest z 3 krótkich tasiemek.
 
Te i 6 poprzednich zakładek ląduje w Szufladzie i zabieram się za kolejne wyzwanie. Tym razem znów pora na śliniaczki.