Odkąd pamiętam pisałam pamiętniki. Z większym lub mniejszym zapałem. Z przerwami i ciągami dzień po dniu. To był mój sposób na odstresowanie, wylanie emocji z duszy, zatrzymanie ulotnych chwil. Tym razem spróbuje stworzyć pamiętnik moich (tegorocznych) zmagań czytelniczych. A z racji bookcrossingowego zacięcia to będzie taki pamiętnik obrazkowy. A co na tych obrazkach?
1. Book-tris czyli zabawa z Biblioteką Zawonia, do której powróciłam po wielu latach jako wierna czytelniczka. Raczej nie obstawiam tu swoich sukcesów, bo niektóre kategorie (fantasy, s-fi, lit. dziecięca) są zupełnie nie w moim kręgu zainteresowania.
3. Przeczytane to półeczki poszczególnych miesięcy gdzie wpisywać będę książki przeczytane w danym miesiącu. Jak widać w styczniu musiałam dorysować 2 dodatkowe. Myślę jednak, że nie będzie tak w każdym miesiącu.
4. Dzienniczek czyli kolorowanka z ilością stron przeczytanych danego dnia. Coś na kształt haftowanego dzienniczka temperaturowego, które wykonywałam w ostatnich 2 latach. A kto wie? Może zrobię z tego kolorowy hafcik na koniec roku.
5. Chcę przeczytać, czyli moja podręczna lista książek których będę poszukiwałam w bibliotece czy księgarniach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze.
To wasza obecność tu daje mi motywację do działania.
Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.