Był kociak jest i pora na myszkę! Dziś już ostatni fartuszek z motywem świątecznym. I choć tu nie ma napisu w języku hiszpańskim (w ogóle żadnego napisu - jak tak się zdjęciom przyglądam) to też go zaliczam do "serii hiszpańskiej".
Jestem zodiakalnym Bliźniakiem z krwi i kości. Pełnym ciepła, serca i jednocześnie złośliwości i burzy wewnętrznej. Potrafię kochać na zabój i znienawidzić jednocześnie. Wszystko - człowieka, sytuację, pracę, hobby. Uwielbiam książki za ich zapach, szelest kartek i tajemnicę ukrytą pomiędzy okładkami. Godzinami wyszywam, robię na szydełku - robótkuję. Jestem wsiowo - leśna kobita, która mieszkając w mieście czułaby się jak szczur w za małej klatce.
Strony
Strony
Etykiety
#wyzwanieLC2022
(12)
2022
(19)
album
(29)
biscornu
(7)
blogowe imieniny
(16)
Boże Narodzenie
(67)
cardmaking
(200)
Choinka 2020
(12)
fartuszki
(19)
haft krzyżykowy
(346)
Imieniny miesiąca
(12)
Kartka BN 2019
(12)
Kartka BN 2020
(13)
kartka okolicznościowa
(56)
kartki wielkanocne
(16)
kolorowe zoo
(7)
Magic Doll
(15)
Maria Brovko
(9)
metryczka
(7)
monogram
(31)
obraz
(65)
poduszka
(24)
religijne
(19)
scrapbooking
(61)
serwetka
(17)
szycie
(21)
szydełkowanie
(41)
śliniaczki
(8)
TUSAL 2018
(14)
TUSAL 2019
(17)
Wielkanoc
(25)
zabawy blogowe
(238)
zakładki
(19)
Urocza myszulka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńKolejny śliczny hafcik ozdabia fartuszek. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dziękuję i ślę pozdrowienia.
Usuńcudowna myszka
OdpowiedzUsuńFajna muszla. Fartuszek cudny ☺
OdpowiedzUsuńWłaśnie, gdzie mój ulubiony napis? :) :) Świetne hafciki, wszystkie z tej serii.
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że muszę go koniecznie dosztukować ;)
UsuńFajna myszka :)
OdpowiedzUsuńSłodka mysia.
OdpowiedzUsuń