O ho, ho! Październik mnie zaskoczył i niemal przegapiłam wrześniowa zabawę w kolory u Kasi. Najpierw nie mogłam się zdecydować na wzór. Bo co tu wyszyć szarego? Przebierałam we wzorkach niemal do ostatniej chwili i ostatecznie wybór padł na szarego królika.
Mojego króliczka oprósza pierwszy śnieżek więc myślę, że (po kilkumiesięcznej przerwie) mogę go zgłosić również do Choinki 2022.
Fajny haftowany króliczek ;-).
OdpowiedzUsuńCudny.u mnie też króliczek 🙂
OdpowiedzUsuńUroczy królik
OdpowiedzUsuń