W listopadzie należało przeczytać książkę o Polsce lub dziejącą się w Polsce. Choć początkowo miałam inną lekturę na oku to stanęło na dokończeniu przygód (jeśli można ich krwawy szlak tak nazwać) policjantów z Lipowa i Brodnicy. Niby fikcyjne mieścinki ale jednak wzorowane na polskich odpowiednikach.
Ostatnio dużo, chyba za dużo było tych kryminałów i sensacji więc sięgnęłam po literaturę obyczajową. "Siostra cienia" to trzeci tom z sagi Siedem sióstr. To dość dalekie skojarzenie ale saga ta łączy mi się wciąż z "Umbrella Academy", gdzie (super)bohaterami jest siódemka adoptowanych (dorosłych już) dzieciaków. "Siedem sióstr" można czytać w dowolnej kolejności i ja tak właśnie zrobiłam, przeskakując tom nr 2. Książki są ze sobą powiązane głównym wątkiem i postaciami ale każda z nich stanowi odrębną historię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze.
To wasza obecność tu daje mi motywację do działania.
Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.