Mój Mały Książę ma dziś urodziny. Nie byle jakie, bo pierwsze. Jako prezent dostał ode mnie sesję zdjęciową u Wawrolina. Niecierpliwie czekam na efekty.
A że nie wypada iść do Księcia z pustymi rękoma, to przygotowałam mu tez albumik - pamiątkę minionych dwunastu miesięcy.
To taki album w starym stylu - wiązany z kartkami na pojedyncze zdjęcia, oprawiony w tkaninę. Brakowało mi tylko półprzezroczystej bibułki pomiędzy kartkami.
Album postał z użyciem papierów Lemoncraft - Boys LittleWorld oraz kart Craft o'clock - Sweet Prince
P. S. Chętnych do stworzenia takiego albumu odsyłam na blog Handmade by Oscar (po rosyjsku). Co prawda brak wymiarów, ale wszystko zależy od tego jakie zdjęcia chcemy w nim umieścić. Moje to 10x15 cm.
Agatko wszystkiego dobrego dla Twojego Księcia, niech rośnie zdrowo i cieszy Babcie i Rodziców.
OdpowiedzUsuńAlbumik jest cudny a te cyferki z wykrojnika , rewelacja , chyba muszę takich poszukać na Aliexpress :-)
Pozdrawiam
Piękny album - będzie wspaniałą pamiątką :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękny prezent przygotowałaś. Takie albumy są wspaniałą pamiątką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękny album :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń