czwartek, 18 lutego 2021

Niebieski komin

Zima nie odpuszcza. Przynajmniej u mnie biało, ślisko i zaspy na drodze. Aby nie dać się zaskoczyć (jak drogowcy) wydziergałam sobie kolejny komin-otulacz. Tym razem w barwach "prywatnych" nie "służbowych". Wykorzystałam tu włóczkę Twirls z Hobbii Black Orlov.
Na stronce Hobbii można tez poszukać inspiracji i znaleźć wiele darmowych wzorów, zarówno na druty jak i na szydełko. Ja wykorzystałam tu (z lekką modyfikacją) szalik-tuba z bufkami
Do kompletu zrobiłam sobie czapkę-smerfetkę. A właściwie dwie - granatową i ciemnozieloną.
Środek podszyty jest podszewką z bawełny. Można wykorzystać stary podkoszulek lub gotową cienką czapkę.

7 komentarzy:

  1. Wow, piękne udziergi. Idealne na mroźną zimę

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjny komin, czapka również;) Pozdrawiam SylwiaB

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny! Muszę koniecznie spróbować kiedyś wydziergać dla siebie, bo ja zdecydowanie z tych ciepłolubnych ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję Agatko, świetny wzorek ale brakuję mi zdjęcia całego komina, mam słabą wyobraźnię i nie wiem jak to wygląda :-(
    Gratuluję na pewno się komplecik jeszcze przyda.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Agatko, i komin, i czapka są świetne, na takie mrozy jakie były ostatnimi czasy idealne!
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny komplet i na pewno przyda się jeszcze nie raz.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze.
To wasza obecność tu daje mi motywację do działania.
Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.