W okresie jesień/zima zawsze królowało u mnie szydełko. W tym roku nie mogło być inaczej, tym bardziej, że odkryłam niewyczerpywalne źródełko wspaniałych włóczek - Hobbii. Obkupiłam się na wszystkie długie, ciemne wieczory i teraz będę Was bombardować efektami swoich zmagań z szydełkiem. Pierwszym z nich jest szalik z włóczki Twister - Yellow Snapdragon (36).
Włóczka jest bardzo miękka w dotyku i niesie w sobie ogromny ładunek pozytywnej energii. Jest tak słoneczna i radosna, że rozwiewa wszystkie covidowe chmury.
Kolory (od blado żółtego po brąz) przenikają się i mają bardzo łagodne przejścia między sobą. Włóczka składa się z kilku cienkich nitek, które kończą się na różnych długościach, co w całym splocie jest niemal niewidoczne. Wybrany przeze mnie wzór (fale ze słupków) dodatkowo uwypuklił walory włóczki.
Piękny jest, kolorki cieplutkie i super wykonanie.
OdpowiedzUsuńŚliczna! Bardzo potrzebna w tę pogodę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny szal w energetycznych kolorach :)
OdpowiedzUsuńPiękny, u mnie szydełko gdzieś schowane, a przydałoby się pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!
OdpowiedzUsuńAgatko rewelacja, piękny kolorowy wiosenny szal. Świetna włóczka i świetny prosty wzorek !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fantastyczne kolorki ma ten szal i wzór bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Ps. Jak znajdziesz to źródełko to daj namiary;-)