Nigdy nie wyrzucam papierowych ścinek jakie powstają przy tworzeniu albumu czy kartki. Jak nazbiera się tego pokaźny kartonik wykorzystuje je do szybkich, okazjonalnych prezencików. Na przykład do stworzenia kolorowych zakładek.
Jestem zodiakalnym Bliźniakiem z krwi i kości. Pełnym ciepła, serca i jednocześnie złośliwości i burzy wewnętrznej. Potrafię kochać na zabój i znienawidzić jednocześnie. Wszystko - człowieka, sytuację, pracę, hobby. Uwielbiam książki za ich zapach, szelest kartek i tajemnicę ukrytą pomiędzy okładkami. Godzinami wyszywam, robię na szydełku - robótkuję. Jestem wsiowo - leśna kobita, która mieszkając w mieście czułaby się jak szczur w za małej klatce.
Fajne zakładki, ich nigdy za wiele. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię Agatko, bo ja co prawda też ścinków nie wyrzucam ale z wykorzystaniem to juz kiepsko u mnie mam ich całe mnóstwo!!
OdpowiedzUsuńZakładki wyszły cudnie a to niezobowiązujący prezent.
Pozdrawiam
fajne zakładki :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuń