W tym miesiącu Ula przygotowała dla nas zadanie iście piramidalne - tee pee/ tipi. I jak zawsze - sprawa wykonania takiej kartki wydawała się górą nie do przeskoczenia, a tu proszę. Powstał całkiem zgrabny namiocik ;) Chyba się pokuszę o powtórkę. Mam tylko problem - jak to zapakować w kopertę i wysłać?
urocze kartki:)
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńA nie jest przewidziany sposób składana jej?
Pozdrawiam ciepło.
Ładnie sobie poradziłaś z nową formą :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękna karteczka!:)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka , też mam własnie problem z wysłaniem, chyba tylko jako załącznik do paczuszki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Wam bardzo za miłe słowa. Moje kartki tee pee wędrują na kiermasz szkolny jako ozdoba świąteczna.
OdpowiedzUsuńKarteczka prześlicznie wyszła i cudny hafcik wykorzystałaś :)
OdpowiedzUsuńKartka składa się po prostu na pół po zgięciu :) Ja wysyłałam w kopercie nie w paczce i nie miałam żadnego problemu z tym. Świetna kartka :) lubię Twoje kartki z haftem :) dziękuję za udział w zabawie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna karteczka.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuń