To był projekt na rok 2019. Projekt bogaty w założenia, ubogi w realizację. Cóż... Nie ma się co tłumaczyć. To nie konferował ani dywanik u szefa 😎
Przedstawiam Wam 5 zwierzątko w moim kolorowym zoo. Tym razem jest to nocne ptaszysko - sowa. Wzór prosty i przyjemny, zresztą jak pozostałe, pomimo mnogości kolorów (35) i kilku kolorów łączonych (10).
A tak prezentuje się gotowy haft. Na razie składam je wszystkie "na kupkę". Po ostatniej sztuce zostaną oprawione w pokazane światu jako zestaw - poduszek?, torebek?, okładek?... Się okaże!
I tradycyjnie wierszyk:
Na południe od Rogowa
Mieszka w leśnej dziupli sowa,
Która całą noc, do rana,
Tkwi nad książką, zaczytana.
Nie podoba się to sroce:
„Pani czyta całe noce,
Zamiast się pokrzepić drzemką,
Pani czyta wciąż po ciemku.
Czyta się, gdy światło świeci,
To zły przykład jest dla dzieci!”
Mieszka w leśnej dziupli sowa,
Która całą noc, do rana,
Tkwi nad książką, zaczytana.
Nie podoba się to sroce:
„Pani czyta całe noce,
Zamiast się pokrzepić drzemką,
Pani czyta wciąż po ciemku.
Czyta się, gdy światło świeci,
To zły przykład jest dla dzieci!”
Ale sowa, mądry ptak,
Odpowiada na to tak:
„U-hu, u-hu, u-hu,
Nie brzęcz mi przy uchu,
Jestem sowa płowa,
Sowa mądra głowa,
Badam dzieje pól i łąk,
Jeszcze mam czterdzieści ksiąg.”
Dzięcioł, znany weterynarz,Odpowiada na to tak:
„U-hu, u-hu, u-hu,
Nie brzęcz mi przy uchu,
Jestem sowa płowa,
Sowa mądra głowa,
Badam dzieje pól i łąk,
Jeszcze mam czterdzieści ksiąg.”
Rzekł: „Ty sobie źle poczynasz,
To niezdrowo, daję słowo,
To niezdrowo, moja sowo,
Dawno przecież zapadł zmrok,
Strasznie sobie psujesz wzrok,
Jak oślepniesz – będzie bieda,
Nikt ci nowych oczu nie da,
Nie pomoże i poradnia,
Czytać chcesz, to czytaj za dnia!”
Ale sowa, mądry ptak,
Odpowiada na to tak:
„U-hu, u-hu, u-hu,
Zmiataj, łapiduchu,
Jestem sowa płowa,
Sowa mądra głowa,
Trudno, niech się ściemnia w krąg,
Jeszcze mam czterdzieści ksiąg.”
Na południe od RogowaOdpowiada na to tak:
„U-hu, u-hu, u-hu,
Zmiataj, łapiduchu,
Jestem sowa płowa,
Sowa mądra głowa,
Trudno, niech się ściemnia w krąg,
Jeszcze mam czterdzieści ksiąg.”
Mieszka w leśnej dziupli sowa.
Wzrok straciła całkowicie,
Zmarnowała sobie życie;
Kiedy sroka leci w pole,
Pyta: „Czy to ty, dzięciole?”
Kiedy dzięcioł mknie wysoko,
Woła: „Dokąd lecisz, sroko?”
Przeczytała ksiąg czterdzieści,
Dowiedziała się z ich treści,
Że kto czyta, gdy jest mrok,
Może łatwo stracić wzrok.
"Sowa" Jan Brzechwa
Bardzo interesujacy haft! Ciekawa jestem całej kolekcji.:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, co z tego będzie :)
OdpowiedzUsuńSowa extra, taka bardzo radosna i kolorowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale ciekawa:)
OdpowiedzUsuń