Bo wymagany na ten miesiąc kolor żółty to barwy klubowe owieczki - koszykarki. Chwilowo wylądowała na ławce (czyt.:w szufladzie), ale jest plan na wszycie jej na poduszkę.
Jestem zodiakalnym Bliźniakiem z krwi i kości. Pełnym ciepła, serca i jednocześnie złośliwości i burzy wewnętrznej. Potrafię kochać na zabój i znienawidzić jednocześnie. Wszystko - człowieka, sytuację, pracę, hobby. Uwielbiam książki za ich zapach, szelest kartek i tajemnicę ukrytą pomiędzy okładkami. Godzinami wyszywam, robię na szydełku - robótkuję. Jestem wsiowo - leśna kobita, która mieszkając w mieście czułaby się jak szczur w za małej klatce.
Strony
▼
Strony
▼
Wesoły ten hafcik. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Świetna ☺️
OdpowiedzUsuńRozbawiał mnie ta owieczka w przydługiej koszulce:)
OdpowiedzUsuńSwietny hafcik...bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam.
K.
Może już niedługo pogoda zrobi się łaskawsza i będzie można pograć w piłkę - wodze wyobraźni zaczęły działać patrząc na Twój piękny haft 😆
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńEkstra!
OdpowiedzUsuń