Jak co roku Wielkanoc niezawodnie mnie zaskakuje, że to już, że to teraz i najwyższa już pora wysłać kartki z życzeniami. A zawsze sobie obiecuję, że naprodukuję kartek spory zapas, niestety niewiele z tego nie wychodzi. Dlatego też w tym roku jest taki ogromny minimalizm na moich kartkach. Ale dzięki temu mają w sobie wiele uroku i nie będą zmorą dla wąskich szparek w skrzynkach na listy. Oczywiście większość kompozycji wykonana jest z resztek papierów jakie pozostały mi z innych projektów, wykonywanych w ciągu roku. I nie są to oczywiście papiery stricte wielkanocne.
Lubię takie minimalistyczne kartki. Mieszczą się w kopercie i maja swój urok, Nie lubię jak na kartkach nie wiadomo co jest i trudno je wysłać listem, a PP z cenami nas nie rozpieszcza niestety.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Minimalistyczne, ale śliczne. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Lubię taki minimalizm... Świetne są
OdpowiedzUsuń