Jestem zodiakalnym Bliźniakiem z krwi i kości. Pełnym ciepła, serca i jednocześnie złośliwości i burzy wewnętrznej. Potrafię kochać na zabój i znienawidzić jednocześnie. Wszystko - człowieka, sytuację, pracę, hobby. Uwielbiam książki za ich zapach, szelest kartek i tajemnicę ukrytą pomiędzy okładkami. Godzinami wyszywam, robię na szydełku - robótkuję. Jestem wsiowo - leśna kobita, która mieszkając w mieście czułaby się jak szczur w za małej klatce.
Strony
▼
Strony
▼
sobota, 30 grudnia 2023
Ważka
Wyszywanie na lnie zawsze wydawało się wyższą szkołą jazdy, zupełnie poza moim zasięgiem. Okazuje się jednak, że jest to całkiem łatwy do ogarnięcia proceder. Wystarczy tamborek, chęci i wiara w powodzenie projektu.
Piękna ta ważka. Myślę podobnie, choć wyszywam to wydaje mi się że wyszywanie na lnie jest poza moim zasięgiem a widać z tego że wcale nie , wystarczą chęci i wcale to nie jest takie trudne !! Pozdrawiam
Dziękuję za wszystkie komentarze. To wasza obecność tu daje mi motywację do działania. Komentarze reklamowe oraz obraźliwe uznane są za spam i usuwane.
Piękna ta ważka. Myślę podobnie, choć wyszywam to wydaje mi się że wyszywanie na lnie jest poza moim zasięgiem a widać z tego że wcale nie , wystarczą chęci i wcale to nie jest takie trudne !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczny hafcik. :)
OdpowiedzUsuńJa już od dawna nie wyszywam na lnie.
Pozdrawiam ciepło.