Kici koci

Znalazłam tego oto jegomościa i pomyślałam sobie : "Pora zmienić logo". Zamieniam więc czarno - białego, minimalistycznego kocurka na rudzielca. A wszystkim miłośnikom kociaków przypomina, że dziś jest Światowy Dzień Kota.

Autorką wzoru jest Александра Киселёва (Aleksandra Kiseljova). Chętnie się z Wami podzielę tym wzorem.

Kwiaty w kieszonce

Od dłuższego czasu chodziła za mną chętka na haft umieszczony na garderobie. Chodził, chodził i wychodził. Na białej, lnianej koszuli wyrosły mi polne kwiaty.

Jak "przenieść" wzór na materiał nie dedykowany dla haftu krzyżykowego? Można użyć kanwy rozpuszczalnej lub kanwy wypruwalnej. Ja jednak używam tradycyjnej Aidy a potem wyciągam ją nitka po nitce. Ważne tylko przy tej metodzie jest aby nie wbić się igłą w splot kanwy.

Pierwszy pocałunek...w głębi lasu

Tytuł tego postu brzmi nader tajemniczo, a to tylko nazwy kolekcji spod szyldu Nisko latających Aniołów, które Pati wybrała jako motyw przewodni do zaproszeń na swoje urodziny.

"W głębi lasu" to kolekcja wyrazista, ale jednocześnie subtelna. Na papierze znajdziemy delikatne złote akcenty oraz dużo tekstów  napisanych pismem odręcznym.

"Pierwszy pocałunek" to kolekcja świeżą, wiosenna, romantyczna. Znajdziemy w niej gałązki jabłoni, koronki i liście.

Choć zaproszenia powstały zasadniczo z 3 różnych arkuszy to praktycznie każde jest inne. Mam nadzieję, że przypadną zaproszonym do gustu.

Miłosne zapiski

I kolejna kartka 18-nastkowa spod egidy Nisko latających Aniołów. Tym razem z kolekcji "Miłosne zapiski". Niestety kolekcja ta jest w odwrocie - dostępne jedynie pojedyncze papiery, w wyprzedaży.

W tej kolekcji króluje nastrój sielsko - anielski. Pełen delikatnych kwiatów, pachnącej wiejskiej łąki i złamanej bieli.

Dzikie z natury

Styczeń przeleciał mi w takim tempie, że blog wprost puchnie od roboczych, nieopublikowanych postów a Wy nie macie nic nowego do czytania. Postaram się to Wam wynagrodzić w najbliższych dniach.

Czy mam ulubione kolekcje papierów? Lubię kolorystykę od Craft o'clock, motywy Piątek 13, pastele Mintay, ale ostatnio wprost kocham Nisko latające Anioły. Za wszystko - gramaturę, motywy, kolory.

I to właśnie ich kolekcje królują w ostatnich miesiącach u mnie na warsztacie. Z "Dzikie z natury" wyczarowałam kartkę na 18-naste urodziny przyjaciółki mojej córki. Papiery z tej kolekcji w 100% oddają ducha młodej damy.

Las, przyroda, góry, zwierzęta i zieleń...

#wyzwanieLC2023 - styczeń

W styczniowym wyzwaniu portal lubimyczytac.pl skłaniał nas do przeczytania pierwszego tomu z serii literackiej.

To była doskonała okazja, aby wrócić do literatury z dawnych lat - do literatury młodzieżowej. "Pollyanna" (wydanie z lat '60 minionego wieku) zerkała na mnie tęskno już od dawna. Z miłą chęcią poczytałam o przygodach tej pozytywnie do świata nastawionej pannicy i o jej "zabawie w zadowolenie". Było mi to bardzo potrzebne.

Tak bardzo, że od razu przeczytałam drugą część - "Pollyanna dorasta".

Okazuje się, że styczeń to był bardzo młodzieżowy miesiąc, bo czytałam również "Światła września" mojego ukochanego autora hiszpańskojęzycznego. No dobra jednego z top 3 ;)

A na koniec miesiąca sięgnęłam po "Siostrę burzy" czyli drugą z cyklu Siedem sióstr. Bardzo lubię pióro Lucindy Riley. Jej książki wprost się łyka.

Nie można powiedzieć, żebym weszła w rok 2023 z czytelniczym przytupem. Przeczytałam (zaledwie) 775 stron, ale też moim celem na ten rok nie jest pobijanie własnych rekordów a delektowanie się książką.