Zawsze z miłą chęcią biorę udział w akcjach niosących pomoc. A jeśli adresatami są kociaki to tym bardziej. Wszak znaczek firmowy mnie do tego wręcz obliguje ;)
Na wezwanie Basi przygotowałam paczuszkę scrapowych i hafciarskich drobiazgów, które zasiliły aukcje świątecznych fantów dla kociaków z Suwalskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
W podziękowaniach znalazłam album na zdjęcia. Nie uwierzycie, ale te papiery, z których został zrobiony są tak energetyczne, że wprost czuć zapach mandarynek i cynamonu. Piękne połączenie kolorów - granat i pomarańcz.
Basia musikiem widziała się też z Mikołajem, bo przekazała mi od niego paczuszkę ze skrapowo - hafciarskimi przydasiami i albumikiem na mini zdjęcia.
Na osobną fotkę zasługuje też piernikowy klan. Niestety nie wszystkie Basio-Mamine pierniczki dotrwały do sesji foto...
Dzięki Aga za miłe słowa :) Jak ja się cieszę, że są wspaniałe osoby, które odpowiadają na apel o pomoc dla zwierząt. Dziękuję raz jeszcze, że kolejny raz wzięłaś udział w Candy. A skoro pierniczki smakowały, to tylko serce rośnie :)
OdpowiedzUsuńFajne prezenty dla kociaków przygotowałaś i fajne podziękowania dostałaś a pierniczki nie dość smaczne to i wyglądają rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam