Jestem zodiakalnym Bliźniakiem z krwi i kości. Pełnym ciepła, serca i jednocześnie złośliwości i burzy wewnętrznej. Potrafię kochać na zabój i znienawidzić jednocześnie. Wszystko - człowieka, sytuację, pracę, hobby. Uwielbiam książki za ich zapach, szelest kartek i tajemnicę ukrytą pomiędzy okładkami. Godzinami wyszywam, robię na szydełku - robótkuję. Jestem wsiowo - leśna kobita, która mieszkając w mieście czułaby się jak szczur w za małej klatce.
Strony
▼
Strony
▼
Nie cierpię konturowania, ale wiem, że nadaje wyrazistości haftom i czasami jest niezbędne. Ślicznie wygląda ten wianek
OdpowiedzUsuńAgatka zapowiada się świetny hafcik, ale właśnie przez to konturowania wiele z nich sobie odpuszczam, bo to zawsze sprawia mi ogromną trudność i pochłania mnóstwo czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapowiada się cudowny wianek. Powodzenia z backstichami 🙂
OdpowiedzUsuńZapowiada się cudowny wianek. Powodzenia z backstichami 🙂
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię, że wybrałaś taki choć piękny, to jednak wielobarwny i wymagający wzór.
OdpowiedzUsuńLubię konturować, ale faktycznie niektóre wzory potrafią dać w kość. Śliczny obrazek powstaje.:)
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam konturować i zawsze z niecierpliwością czekam aby z tych kolorowych plam, wyłonił się obraz:)
OdpowiedzUsuńWianek wygląda pięknie! :)
Pozdrawiam.
K.