Zimą zawsze króluje u mnie szydełko. W tym roku jakoś nawet bardziej. Dlatego przychodzę do Was z kolejnymi kombinacjami słupków i oczek a nie XXX. Ale bez obaw - krzyżyki też się dzieją, tylko że na efekty trzeba dłużej poczekać.
Jestem zodiakalnym Bliźniakiem z krwi i kości. Pełnym ciepła, serca i jednocześnie złośliwości i burzy wewnętrznej. Potrafię kochać na zabój i znienawidzić jednocześnie. Wszystko - człowieka, sytuację, pracę, hobby. Uwielbiam książki za ich zapach, szelest kartek i tajemnicę ukrytą pomiędzy okładkami. Godzinami wyszywam, robię na szydełku - robótkuję. Jestem wsiowo - leśna kobita, która mieszkając w mieście czułaby się jak szczur w za małej klatce.
moge tylko pochwalić , ponieważ dla mnie takie serwetki to wyzwanie nie lada
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki!
OdpowiedzUsuńAgatko świetne serwetki . U nie to szydełko jest w przerwach ale w zasadzie cały rok. Szydełkowe robótki maja to do siebie że można je wszędzie zabrać ze sobą. Kiedyś namiętnie dziergałam w autobusie w drodze do pracy, choć ludzie dziwnie a mnie patrzyli :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękne!
OdpowiedzUsuń