Strony

Strony

poniedziałek, 31 sierpnia 2020

Kobieta - perfumy

Wyzwanie nr dwa w zabawie Między nami Kobietami są perfumy. Ja wybrałam romantyczny flakonik z pompką.
Różowy flakonik obiecuje delikatny, kwiatowy zapach. pełen róży, fiołka czy bzu. Ja jednak wolę nuty korzenne - bergamotka, piżmo, drzewo sandałowe, kwiat ylang-ylang.

niedziela, 30 sierpnia 2020

Królik z kwiatkiem

Rzutem na taśmę, na ostatnią chwilę, ale zdążyłam. Choć na wyszycie Pana Królika miałam całe dwa miesiące to padł na mnie blady strach, że dam plamę. Na szczęście - udało się.
Królik z kwiatkiem (lub kot z cytrynowymi oczami) był kolejnym zadaniem w zabawie Sal z Marią Brovko organizowanej przez Ulę K. oraz Portal dla miłośników Rękodzieła.
Królik miał perfekcyjnie rozpisane kolory (jak u tej projektantki nie było ich mało), ale ja użyłam kolorów z posiadanych zapasów. Myślę jednak, że wyszło całkiem ok.

niedziela, 23 sierpnia 2020

Chrzest Huberta

Przygotowałam dla Mojego Księcia pamiątkę z okazji chrztu w postaci box'a. Pudełeczko powstało już jakiś czas temu a od tamtej pory miałam okazję zrobić już kilka innych (może bardziej doświadczonych scrapowo) pamiątek religijnych, ale jestem z niej równie dumna jak z innych.
Na wieczku pudełka umieszczony jest shaker. uważam , że świetnie się sprawdzają przy pracach dziecięcych. Do ich przygotowania świetnie nadają się wieczka po serkach Almette...
środek box'a podzielony jest na dwie części. Pierwsza z nich to pokoik dziecięcy. Z łóżeczkiem, komodą na śpioszki, girlandą. Nie mogło zabraknąć też "starszego brata" - Nero.
Druga cześć to serdeczności...
... i kieszonka na "papierowy prezencik".
Popatrzcie jeszcze raz jak Książe słodko śpi? Takie ozdóbki do box'a można oczywiście kupić gotowe, ale ja pokusiłam się o samodzielne wycinanie i klejenie łóżeczka z dostępnych w necie szablonów.
Cały box powstał ze resztek dziecięcych papierów scrapowych z Craft O'Clock. Także pamiętajcie - nie warto wyrzucać nawet małych ścinek, bo zawsze mogą się przydać. Ja nazbierałam ich już spory zapas. Musze wymyślić sposób jak je przechowywać - tematycznie, kolekcjami, kolorami, autorami?

sobota, 22 sierpnia 2020

Biała szatka

Mój Mały Książe poprosił mnie abym została jego Matką Chrzestną. Niezwykły zaszczyt i szczęście przekułam na len. Dosłownie. Przygotowałam dla niego białą szatkę z gołębicą.
Dołączyłam również dwa białe śliniaczki z delikatnym haftem upamiętniającym dzisiejszy dzień.
Całość zapakowana w proste pudełko z okienkiem stanowi symboliczny prezent od Matki Chrzestnej. Resztę prezentu pokażę Wam jutro, a teraz idę świętować 😏

czwartek, 20 sierpnia 2020

Album double folio "Lepszy czas''

Brałam ostatnio udział w warsztatach on line organizowanych przez Ania Tworzy. Tematem był album double folio wykonany z kolekcji Mintay Papers "Better times". Udział w warsztatach był płatny, więc nie mogę Was odesłać do konkretnych filmików ale na kanale Ania Tworzy znajdziecie masę innych, pomocnych i rzeczowych filmów ze wskazówkami jak zrobić zamieszczone w albumie klapki, kieszonki, dynamiczne wodospady, maty obrotowe na magnes, zawieszki. Dodam jeszcze tylko, że wszystkie materiały użyte przy składaniu albumu (no dobrze - poza klejem i taśmą dwustronną😏) dostałam w zakupionym zestawie. Papiery starałam się wykorzystywać bardzo oszczędnie, wiec zostało mi kilka nienaruszonych arkuszy. Ale i tak uważam, że był ich zdecydowany zapas. Ok - koniec gadania, zaczynam się chwalić efektami mojej pracy...
Album oprawiony jest w płótno lniane podklejone papierem (dostępne TU). Prezentuje się dzięki temu po królewsku. Zawieszka na grzbiecie, jednak to nie mój gust. Wolę w tym miejscu napis "Album".
To jest album folio, więc nie ma tu trakcyjnych stron. Są za to klapy, klapki i klapeczki przeróżnych maści. Mi osobiście bardzo odpowiada taka forma, bo w stosunkowo małym albumie można zmieścić mrowie zdjęć i pamiątek.
I dochodzimy do środka... Tu jest wodospad dynamiczny (ciągniesz za ... ptaszka a wodospad się otwiera). Zdecydowanie większe wrażenie robi on na filmie niż tu na zdjęciu. Fajnie jest umieścić na takim albumie kilka zdjęć poklatkowych. Powstaje wrażenie ruchu. Myślę, że w dzisiejszych czasach "cykania" komórką nie jest trudno o taką serię zdjęć.
Tu jest mata obrotowa na magnes. Można na niej umieścić zdjęcie, a jej funkcją jest oczywiście przytrzymanie skrzydełek skrywających pod sobą kolejne zdjęcia i ...
... różowe drzwi. Powiem, Wam, że kolekcja jest naprawdę świetna! Energetyczna, świeża i pełna słońca. Aż żal było ciąć papiery, zasłaniać i rezygnować z niektórych widoczków.
Środek albumu wypełni podwójna strona z dość prostym wypełnieniem. Oczywiście pozornie, bo pokazuję Wam kieszeń z tagami i matami, ale wyczulone na albumy oko widzi tu także...
 ... pionową książeczkę na zdjęcia.
Na drugiej stronie są umieszczone dwie identyczne koperty-sakiewki.
Po ich otwarciu ukazują nam się 4 maty na zdjęcia.
W albumie nie mogło zabraknąć oczywiście hasła przewodniego "Dobry czas". Umieściłam  go na panelu przednim harmonijki na zdjęcia. Wszystkie napisy są z naklejek dołączonych do serii. Ja podklejałam je dodatkowo na papier kraftowy. Uważam, ze to świetny patent (pochodzący oczywiście od Ania Tworzy).
Oczywiście jak są ćwieki i sznureczek to wiadomo, że jest to zapięcie do ukrytego świata. A tu tym światem jest klapak, pod którą umieszczona jest podwójna kieszeń na duże zdjęcia i gruba kieszeń na jakieś foldery, mapy książeczki.
I jeszcze zbliżenie na maty na zdjęcia. Mniejsze z nich podklejone są obrazkami z kolekcji o wymiarach około 7,5x10 cm.
Tu mam dla Was zdjęcie z pojedynczą kopertą-sakiewką. Tym razem jest naklejona na kieszeń na tagi.
Drugi panel z klapkami (wewnętrzna strona okładki) skrywa w sobie, opisany już wcześniej, dynamiczny wodospad, klapka z harmonijką (z motylkami) oraz klapki przytrzymywane przez tagowe skrzydełka.
Oczywiście na skrzydełkach umieszczone są kolejne panele na zdjęciach.
W tym miejscu muszę Wam się przyznać do porażki i ustrzec Was przed błędami. Przy przyklejaniu papierów skrapowych z "widoczkami" włączcie przestrzenne myślenie i nie pomylcie się gdzie jest góra a gdzie dól. Ja niestety po zrobieniu całego albumu zauważyłam, że mam widoczek w stylu australijskim - ziemia u góry a niebo na dole. Musiałam go zakleić matą na zdjęcia...
Album wymagał wiele pracy ale sprawił mi nie mniej radości niż każdy inny. Zdobyte umiejętności na pewno wykorzystam niebawem w kolejnym albumie (papiery już czekają w kolejce...). Cieszę się, że wzięłam udział w warsztatach i już wyglądam następnych. Warsztaty on line mają ta zaletę, że biorę w nich udział kiedy mam na nie czas i ochotę, a filmiki mogę odtwarzać do znudzenia, aż pojmę w całości jak daną rzecz robić.

środa, 12 sierpnia 2020

Spiżowa rocznica ślubu

Wczoraj mój Brat i Bratowa obchodzili spiżową (brązową) rocznicę ślubu. Przygotowałam dla nich kartkę z serdecznościami.
A potem znalazłam na kanale Ania Tworzy filmik na "Prosty album krok po kroku z wodospadem dynamicznym". No jakżeż mogłam nie skorzystać z nauk z niego płynących! Okładka prosta. Wyklejana jedynie wycinanymi kwiatami. Wiązana na sznurek.
Na wewnętrznej stronie okładki podwójna kieszeń na maty na zdjęcia (10x15) oraz wspomnianą już kartkę z życzeniami.
Oczywiście nie obyło się bez błędów. Zrobiłam szerszy grzbiet niż autorka filmiku, dlatego środek wypełniłam jedna dodatkową stroną. Skoro album miał być prosty to umieściłam na niej tylko maty na zdjęcia. tez 10x15.
Jako ozdób znów użyłam wycinane kwiaty. Nie są w całości przyklejone, więc zdjęcie można swobodnie pod nie wsunąć.
I na tylnej okładce rzeczony dynamiczny wodospad. Zmieści się na nim kilka zdjęć 10x10. Muszę przyznać, że robi niezłą robotę. Dobrze się prezentuje i daje fajny efekt przy "pociąganiu za sznureczek".
Jak sami widzicie - dodatkowa strona była niezbędna, bo album jakby był pusty w środku.
Bazę i okładkę robiłam przy użyciu papieru kreftowego, ale resztę starałam się robić z użyciem białego papieru (blok techniczny 250g). Papiery scrapowe były dość ciemne (w końcu to spiżowa/brązowa rocznica), więc trzeba było jakoś całość rozświetlić.
 
I może nie uwierzycie, ale cały albumik powstał tylko z jednego arkusza (sztuk 4, 30,5x30,5 cm) z kolekcji Craft O'Clock Twórcza Zaduma 4 oraz dodatków Flowers IX.

poniedziałek, 10 sierpnia 2020

Chrzest Bąbelka

To było szybkie zlecenie i szybka realizacja.  Ale bardzo mnie ono ucieszyło, bo od dawna już miałam w głowie projekt na kartkę dla Malucha z komodą na trzy szuflady. Może nie jest to typowa kartka z okazji chrztu, ale gdzie przełamywać stereotypy jak nie przy rękodziele?
Na kartce nie ma życzeń, ale jest spora kieszonka gdzie można je ukryć. Lub schować w niej fundusze na prezent.
Ostatnio w moich pracach pojawiły się wpinane cekiny. Pokochałam ten dodatek całą sobą i uważam, że robią niezłą robotę. Tu doskonale sprawdzają się jako gałki przy szufladach.
I co Wy na taką pamiątkę z okazji chrztu świętego?

niedziela, 9 sierpnia 2020

Chrzest Aleksandra

Cięcie, gięcie i klejenie zawładnęło ostatnio moim warsztatem rękodzielniczym. Powstają w nim, jedne po drugich,  kartki okolicznościowe i albumy na zdjęcia. A zaplanowane wcześniej wzory XXX poszły w odstawkę. Oj trzeba będzie nadrobić. Ale jak tu nie przyjąć zlecenia gdy dotyczy ono słodkiego, pachnącego niewinnością bobaska?
Zostałam poproszona o zrobienie dla małego Aleksandra kartki z okazji chrztu świętego.  Zlecenie pochodziło od ojca chrzestnego, więc nie mogła to być "zwykła, płaska kartka". I tak powstała książeczka.
Pierwsza strona książeczki zawiera życzenia bożego błogosławieństwa i opieki na całe życie. Pod życzeniami jest mała kieszonka na numer konta lub polisy ubezpieczeniowej dla Malucha. Na tagu z bucikami można napisać od kogo jest upominek.
Drugą stronę książki stanowi wnęka z bobaskiem. Całość udekorowana jest trójwymiarowymi ozdobami - kwiaty, cekiny, kokarda, wycinanki. Książeczka wiązana jest na kokardkę (zdjęcie nr 1).