Wśród moich bliskich, rodziny, znajomych nastała czas wielkiego oczekiwania. Oczekiwania na nadejście Dzidziusia, a nawet dwóch.... Takie nagromadzenie hormonu szczęścia oczywiście nie mogło przejść bez echa a znalazło swoje ujście w śliniaczkach. Bazy pochodzą od Igiełka-MB a wzory z Pinteresta.
Jeju jakie słodkie!!! Przeurocze śliniaczki i hafciki super dobrałaś, brawo!
OdpowiedzUsuńSama słodycz:))) Przepiękne prezenty przygotowałaś:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :) Ta owieczka chyba najsłodsza :)
OdpowiedzUsuńKrásne výšivky, milé podbradníky. Určite veľmi potešili aspoň maminku :-)
OdpowiedzUsuńPekný deň,
A.
Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa.
OdpowiedzUsuńPrzeslodkie sliniaczki.Bardzo wytworne i pomysłowe.
OdpowiedzUsuńSłodziaki śliniaki :)
OdpowiedzUsuńJedzonko będzie bardziej smakować. :)
Pozdrawiam ciepło.
Cudne te dziecięce wzory na śliniaczkach, aż chce się ładnie jeść żeby nie pobrudzić haftu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne i urocze :)
OdpowiedzUsuńAgatko, piękne hafty dobrałaś i wyszyłaś do tych śliniaczków :)
OdpowiedzUsuń