W tym miesiącu jako zadanie przestrzenne Ula wymyśliła dla nas kartkę sztalugową skrętną. Okazuje się ona być bardzo prosta w wykonaniu a jednocześnie bardzo dekoracyjna. Ja oczywiście tak rozpędziłam się w ich klejeniu, że zrobiłam ich kilka ale zaprezentuję Wam tu dwie najbardziej udane.
Napewno sięgnę jeszcze kiedyś do tej formy.
Oj bardzo ciekawa forma tej kartki ☺. Wyszly bardzo ładnie ☺
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńOoo, takiej jeszcze nie widziałam. Super!
OdpowiedzUsuńZaglądaj do Uli na blog. W galerii będzie napewno pełno piękności .
OdpowiedzUsuńSuper forma kartek, zachwycają mnie obie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kartki
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki :) Rozkręciłaś się na dobre z nimi ^_^
OdpowiedzUsuńSuper sie sprezentują :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne!
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe, eleganckie kartki :)
Pozdrawiam
K.
Śliczna karteczka.
OdpowiedzUsuńSuper wyszły karteczki...bombka z hafcikiem dodała uroku...to taka wisienka na torcie :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe karteczki! cudownie wkomponowałaś haft w karteczki :) dziękuję za udział w zabwie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam wszystkim razem i z osobna za tak miłe słowa. Kartka wydawała się trudna, a okazało się, że to tylko pozory. Mam nadzieję, że tak samo będzie z wyzwaniem wakacyjnym (pop up box...).
OdpowiedzUsuń