Za oknami zima na całego. Śnieg, ślizgawica i biały puch. Nasze dolnośląskie dzieci mają jeszcze ferie, więc taka aura jak najbardziej jest pożądana. Ale nie przeze mnie...nie w tym roku. Bo przez ta aure listonosz przebić sie przez zaspy nie mógł i kilka kartek imieninowych dotarło do mnie z opóźnieniem. Ale czekać wart było, bo kartki te są perełkami wprost. Wszystkie 13! Dziękuję Wam za nie serdecznie - każdej z osobna i wszystkim razem, a teraz odsyłam Was do galerii...
Piękne kartki!
OdpowiedzUsuńJeszcze raz, wszystkiego dobrego :)
Dziękuję Lucynko!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wszystkie kartki doleciały bezpiecznie. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńPiękne karteczki dotarły:) pozdrawiam i jeszcze raz wszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki otrzymałas
OdpowiedzUsuńIle piękna naraz! Najlepsze życzenia imieninowe :)
OdpowiedzUsuńO tak! To były piękne imieniny! Dzięki Wam.
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki oytrzymałaś. Jeszcze raz, wszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńP.S. Proszę, zmień imię przy blogu "Z wyobraźni Atramk", na imię mam Marta (nie Aneta).
Pozdrawiam serdecznie.
Oh! Najmocniej Cię przepraszam.
UsuńPiękne kartki dostałaś :)
OdpowiedzUsuńWielkie uff, że moja w końcu też doszła :)
Tak i warto było na nią czekać . Jest tak samo śliczna jak wszystkie pozostałe.
Usuń