I koniec.... Dziś prezentuję Wam ostatnią z ośmiu kul śnieżnych, do wyszycia których zmobilizowałam nie Katarzyna swoją zabawą SAL bożonarodzeniowy 2018.
Na koniec został mi Mikołaj, ale mam nadzieję, że nie będzie miał mi tego za złe przy roznoszeniu prezentów 😉
A ja się bardzo, bardzo postaram
I zrobię prezent dla Mikołaja.
Zrobię mu szalik piękny i nowy, Żeby go nosił w noce zimowe.
I żeby nie zmarzł w szyję i uszy, Gdy z burej chmury śnieg zacznie prószyć. Niech się ucieszy Mikołaj Święty, Tak rzadko ktoś mu daje prezenty. "Prezent dla Mikołaja" D. Gellner
Zrobię mu szalik piękny i nowy, Żeby go nosił w noce zimowe.
I żeby nie zmarzł w szyję i uszy, Gdy z burej chmury śnieg zacznie prószyć. Niech się ucieszy Mikołaj Święty, Tak rzadko ktoś mu daje prezenty. "Prezent dla Mikołaja" D. Gellner
A to mój prezent mikołajkowy dla Was: Spirituals Singers Band
Świetny i bardzo gratuluję finału 😀
OdpowiedzUsuńDziękuję. Dziś biorę się za oprawianie pękatego towarzystwa.
Usuń