W miniony weekend byłam w Poznaniu na Cavaliada 2018. Jest to wspaniała impreza dla wszystkich miłośników koni. Oprócz targów sprzętu jeździeckiego wszelkiej maści organizowane są również zawody - w ujeżdżaniu, powożeniu, skokach przez przeszkody... Fotorelację można obejrzeć pod linkiem powyżej.
Imprezą równorzędną i towarzyszącą były Targi Rękodzieła oraz Narodowa Wystawa Rolnicza. Z ręką na sercu i wielkim rumieńcem wstydu przyznać się muszę, że na pierwsze z nich nie dotarłam. Natomiast na Wystawie , aż mi się oczy świeciły blaskiem jaśniejącym na widok wszelkiego rękodzieła i domowych kulinariów. Wszystko to było głownie zasługą uczniów rolniczych szkół średnich będących pod patronatem Ministra Rolnictwa. Przechadzałam się po tych stoiskach mając coraz większe oczy z zachwytu (i co raz pełniejszy brzuch pyszności). I choć to odległa przyszłość i nie moja ale wypatrywałam wśród nich idealnej szkoły dla mojej córki. Idealnej czyli jakiej? Oczywiście z własną stadniną i z wydziałem weterynarii lub hodowli koni.Ale jak będzie za 2 lata zobaczymy.
Tym czasem odsyłam Was do fotek z rękodziełem i kulinariami jakie udało mi się dla Was zrobić na targach.
2 stoiska z haftem łużyckim.
Ręczne ozdabianie pierniczków.
Choinki ozdobione ręcznie wykonanymi pierniczkami oraz frywolitkami.
Haft płaski cieniowany na stroju uczennicy.
Patriotyczne (100 lat Niepodległej Polski było motywem przewodnim targów).
Sery korycińskie - PRZE-PYSZ-NE!
Galaretki 3d - jak dla mnie mistrzostwo świata.
Uczennice w strojach ludowych.
Ul wyklejany z różnych rodzajów ziaren.
Hafty i koronki w moim ulubionym kolorze blue.
super impreza super ciekawe zdjęcia
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia :) mnie w tym roku niestety nie udało się dotrzeć
OdpowiedzUsuńO tak impreza zdecydowanie z tych, na których muszę być. Bo warto.
OdpowiedzUsuńTaka wyprawa, to dopiero uciecha dla oczu i serca :)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć.
Chłonęłam te wszystkie kolory, zapachy i faktury całą sobą. Zdjęcia niestety nie oddają tego kolorytu i folkloru.
Usuń